Stacja Radegast

 Radegast
Drewniany dworcowy budynek z rampą na stacji Radegast,
przetrwał do dziś

To jeden z najważniejszych obiektów związanych z historią łódzkiego getta. Miejsce, z którego w latach 1942-1944 tysiące ludzi zostały wywiezione do ośrodka zagłady w Chełmnie nad Nerem, a w sierpniu 1944 roku do Auschwitz-Birkenau. Mimo upływu dziesięcioleci przetrwał drewniany budynek z rampą będący świadkiem tragicznych wydarzeń i scen. W latach 2004-2005 stanął tam pomnik poświęcony ofiarom Litzmannstadt-Getto.
Stacja na Marysinie zaczęła powstawać wkrótce po zakończeniu I wojny światowej jako fragment planowanego połączenia towarowego na trasie Zagłębie - Wybrzeże (fragment magistrali z Łodzi do Brodnicy). Miał tu powstać punkt przeładunkowy. W tym celu PKP wykupiło grunt od Heinzlów, właścicieli folwarku Marysin. W 1926 roku powstała mijanka, dwa lata potem wybudowano rampę oraz plac przeładunkowy i rozpoczęto budowę magazynu. Zaczęto też budować nastawnię. Praktycznie jednak do 1940 roku stacja nie funkcjonowała. W czasie wojny teren został wydzierżawiony od kolei niemieckich i był wykorzystywany początkowo jako miejsce, poprzez które dostarczano żywność, węgiel i produkty do getta.
Stacja znajdowała się po drugiej stronie drogi (dziś ul. Inflanckiej). Formalnie funkcjonowała pod nazwą „Gettobahnhof - Radegast”. Mieszkańców domów sąsiadujących z tym obiektem wywłaszczono i wysiedlono. Teren został odgrodzony drewnianym płotem, a w nastawni ulokowano posterunek niemieckiej policji. Stopniowo wzniesiono kolejne baraki oraz budynek magazynowy z rampą.
Na stację Radegast - przez mieszkańców getta nazywaną też bocznicą na Marysinie - przywożone były surowce do produkcji ubrań, butów, mundurów dla niemieckiej armii. Stąd również gotowe wyroby wyjeżdżały na zachód, do niemieckich odbiorców, i na wschód - na front.
Od końca 1940 roku drogą tą wywożono Żydów do obozów pracy w Poznańskiem, a także do budowy węzła kolejowego Łódź Olechów. W październiku i listopadzie 1941 roku na Radegast przywieziono 20 tys. Żydów z Europy Zachodniej, m.in. z Berlina, Pragi, Wiednia i Luksemburga, a także ponad 5 tys. Cyganów z Burgenlandu. Potem także ludność żydowską z likwidowanych gett miast i miasteczek Kraju Warty.
Jesienią 1941 roku do stacji doprowadzono tory tramwaju gettowego. Linia tramwajowa prowadziła ulicami Brzezińską (Wojska Polskiego), Marysińską i Jagiellońską (dziś Kolińskiego) i służyła początkowo wyłącznie do transportu towarów, żywności i opału. W 1943 roku tramwajem na Marysin mogli też jeździć ludzie do pracy, a w 1944 mieszkańcy kierowani do transportów.
Od stycznia 1942 roku ze stacji Radegast wyruszały transporty Żydów do obozów zagłady: najpierw w kie-runku północnym, do Chełmna nad Nerem, potem na południe - do Auschwitz-Birkenau. Od wiosny do jesieni 1942 roku wywieziono z tego miejsca na śmierć ponad 70 tys. Żydów. Po półtorarocznej przerwie deportacje do Chełmna wznowiono. W czerwcu i lipcu 1944 roku wywieziono tam ponad 7 tys. osób. Prawie nikt nie ocalał. Od 9 sierpnia 1944 roku Żydów z łódzkiego getta wywożono do obozu w Auschwitz-Birkenau. Ostatni transport w tamtym kierunku wyruszył ze stacji Radegast 29 sierpnia. Spośród ponad 70 tys. ludzi, którzy opuścili wówczas getto, przeżyło kilka tysięcy. Liczby podawane przez historyków są różne i wahają się od 5 do 15 tys.
Po wojnie stacja pełniła przez jakiś czas funkcję mijanki; stopniowo rozebrano baraki, zlikwidowano znaczą część torów, a budynek nastawni przekształcono na mieszkania dla pracowników kolei. Cały czas stał jednak przy torach budynek magazynowy z rampą, który po latach został wynajęty na stolarnię. Przez dziesięciolecia nikt nie pamiętał o roli tego miejsca w czasie wojny. Uwagę na nie zwróciła dopiero pod koniec lat 90. XX wieku Ocalała z getta Lucy Cytryn-Bialer, która wiele razy przyjeżdżała do Łodzi. Postanowiła odnaleźć miejsce, z którego została wysłana do Auschwitz ona, jej matka i brat Abramek Cytryn.
Stacja Radegast to łódzki Umschlagplatz, z którego w swoją ostatnią drogę wyruszyły tysiące Żydów z getta. Pod koniec 2002 roku Fundacja Monumentum Iuda- icum Lodzense wystąpiła z projektem, by w tym budyn-ku stworzyć muzeum łódzkiego getta, inicjatywę podjął prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki. W 2003 roku mia-sto zaczęło teren porządkować. Projekt pomnika ofiar getta wykonał architekt Czesław Bielecki. Na 60. roczni-cę likwidacji getta gotowy był zabytkowy budynek magazynowy z rampą, potem stawiano kolejne elementy pomnika. Stacja Radegast jest obecnie oddziałem Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi.
Najbardziej wyeksponowaną częścią monumentu jest liczący 140 metrów tunel Deportowanych, w którym przy datach 1939-1945 opisano istotne wydarzenia II wojny światowej, a zwłaszcza dziejów getta w Litzmannstadt. Najważniejszym elementem są w nim listy transportowe - kopie oryginalnych dokumentów niemieckich z setkami nazwisk ludzi wywiezionych w latach 1942-1944, a także fragmenty odnalezionych w Chełmnie nad Nerem pamiątek po deportowanych. Zwiedzający, idąc przez tunel, sami włączają lampy oświetlające stopniowo kolejne nazwiska. Wywiera to niebywałe wrażenie na turystach, także na tych, którzy nie mają rodzinnych powiązań z tragedią. Na końcu tunelu jest tzw. hol miast z Kolumną Pamięci. Na jego ścianach wypisane są nazwy miejscowości, z których pochodzili Żydzi zamknięci w getcie. Na środku stoi znicz pamięci. W tunelu znajdują się także zachowane oryginalne szyny z sygnaturą „Krupp 1939”. W budynku stacji, który został wyremontowany i dostosowany do nowego przeznaczenia, pokazywane były różne wystawy, a od 2019 roku prezentowana jest przede wszystkim makieta odtwarzająca historyczny wygląd getta łódzkiego w granicach z maja 1942 roku. Model powstał w oparciu o archiwalne fotografie lotnicze z okresu wojny, a także projekty i plany budowlane. Uzupełniają go fotografie budynków oraz współczesna dokumentacja fotograficzna.
Za oryginalnym budynkiem stacji - od strony rampy - stoi na torach lokomotywa z czasów II wojny światowej. Jest to parowóz z niemieckiej fabryki Berliner Maschinenbau AG, wyprodukowany w 1944 roku, a po wojnie eksploatowany przez PKP. Został sprowadzony ze skansenu w Karsznicach pod Zduńską Wolą. Za lokomotywą stoją trzy wagony towarowe, podobne do takich, jakimi wywożono ludzi na śmierć. Zespół po-mnikowy wieńczy ściana w formie wysokich macew z nazwami obozów zagłady, do których wywożono Żydów z łódzkiego getta, m.in. Kulmhof am Ner, Auschwitz-Birkenau, Stutthof, Gross-Rosen.
Znaczącą kwotę na budowę pomnika przekazał biznesmen z Frankfurtu nad Menem Josef Buchmann, który sam przeżył tragedię getta. Pieniądze na Radegast przekazały też miasta, z których pochodzili zamordowani Żydzi, m.in. Wiedeń. Premier Marek Belka przyznał 1 mln zł na dokończenie pomnika.
Źródło: Joanna Podolska, Litzmannstadt-Getto. Miejsca. Ludzie. Pamięć, Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, Wydawnictwo Księży Młyn, Łódź 2020, strony 311 - 314


Zdjęcia
Pierwsze trzy zdjęcia pochodzą z: http://baedekerlodz.blogspot.com/2014/06/litzmannstadt-getto-stacja-przeadunkowa.html
 Radegast
Przeładunek na stacji Radegast.

 Radegast
W drodze na stację Radegast. W głębi, po lewo kościół pw. Opatrzności Bożej.

 Radegast
Ludzie idący w kierunku stacji Radegast.

 Radegast
Pomnik Radegast

 Radegast
Pomnik Radegast

Dodatkowe informacje
  1. https://pl.wikipedia.org/wiki/Radegast_(pomnik)
  2. http://www.muzeumtradycji.pl/3-historia/
  3. http://www.lodzgetto.pl/stacja_radegast.html,38
  4. http://baedekerlodz.blogspot.com/2014/06/litzmannstadt-getto-stacja-przeadunkowa.html