Getto hitlerowskie dla Żydów w Legionowie
lokalizacja: Legionowo, teren Ludwisina, w rejonie ulic: Sobieskiego, Mieszka I, Prymasowskiej, Kozietulskiego, Pomorskiej i Zygmuntowskiej. (Szlak niebieski, punkt 4)
W Legionowie przed wojną mieszkało około tysiąca Żydów. 13 września 1939 r. wojska niemieckie wkroczyły do Legionowa. Od tego czasu zaczęły się represje wobec mieszkańców należących do gmin żydowskich. 15 listopada 1940 r. Niemcy na terenie Ludwsina utworzyli getto o powierzchni 6 km2, w którym stłoczono ponad trzy tysiące Żydów z Legionowa, Łomianek, Nieporętu, Jabłonny, Zegrza, Serocka, Nowego Dworu Mazowieckiego, Żuromina, Rypina i Sierpca. Największy zasięg granic getta, wg. relacji mieszkańców Legionowa, wyznaczały ulice: Mieszka I, Prymasowska, Kozietulskiego, Pomorska, Zygmuntowska i Sobieskiego. Działały tu:
- Judenrat (żydowska Rada Starszych, utworzona na rozkaz niemieckiej SS, całkowicie zależna od okupanta, kierowana przez Jechiela Rosenberga) ulokowany przy ul. Chrobrego 77 (przebudowany budynek istnieje do dziś pod numerem 51), Judenrat spełniał w getcie rolę najważniejszych urzędów,
- Kuchnia żydowska przy ul. Sobieskiego 65 (budynek istnieje do dziś), której kierownikiem był Leo Baum. Funkcjonowały też: szpital dr Finkelsztajna oraz Sąd Żydowski z sędzią Federmanem.
Getto nie było ogrodzone, lecz przy każdej nazwie ulicy była tabliczka w języku niemieckim informująca, że każdy Żyd, który wyjdzie poza teren getta będzie rozstrzelany. Mimo tego zakazu niektórzy legionowianie starali się pomóc Żydom, ukrywając ich w swoich domach. Wśród tych osób były Olga Maria Jagiełłowicz i jej córka Danuta Szklarek, które ukrywały Chawę Zawiesińską i jej czteroosobową rodzinę, pomagając im aż do jesieni 1944 r. Za ten bohaterski czyn zostały uhonorowane tytułem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. Ten sam tytuł otrzymały siostry zakonne prowadzące Zakład Wychowawczy Fundacji im. Piusa XI w Chotomowie, które w swym zakładzie ukrywały dziewczęta żydowskie. Wśród Polaków z Legionowa i okolic, którzy z na-rażeniem życia ukrywali Żydów i pomagali im znane są: p. Jagnieżowa z Jabłonny, Traczykowie, p. Zofia Rozwadowska, siostry Nativitanki z Chotomowa. Było też wiele osób bezimiennych, które nie afiszowały się z tą pomocą lub po zagładzie Żydów, nie było komu tej pomocy potwierdzić.
Rankiem 4 października 1942 r., w żydowskie święto Simchat Tora (święto szałasów, zwane także świętem Kuczek) Niemcy przystąpili do akcji likwidacyjnej getta w Legionowie. Kilkuset Żydów rozstrzelano w okrutny sposób na miejscu. Około 1500 osób zostało wysłanych do obozu koncentracyjnego w Treblince.