Jan Jokiel
Jan Jokiel vel Karol Dawidek, pseud.: „Ligota”, „Jur” (ur. 28 lipca 1906 w Łodzi, zm. 10 czerwca 1996 w Sopocie) – oficer Wojska Polskiego, Polskich Sił na Zachodzie i Armii Krajowej, major lotnictwa, cichociemny, kuzyn pilota Jana Daszewskiego.
Był synem Kazimierza i Jadwigi z domu Gryżewskiej.
Jan Jokiel ukończył Wyższą Szkołę Ekonomiczną w Warszawie oraz Centrum Szkolenia Lotniczego w Dęblinie, posiadał stopień podporucznika.
We wrześniu 1939 roku był przydzielony początkowo do 4 pułku lotniczego, a następnie do Armii „Poznań”. Od około 9 września był ewakuowany w kierunku Rumunii, 19 września przekroczył granicę polsko-rumuńską. W październiku 1939 roku znalazł się we Francji, gdzie został skierowany do Polskich Sił Powietrznych w Lyonie.
Od lipca 1940 roku, ze względu na biegłą znajomość języka angielskiego służył jako oficer taktyczny (ang. intelligence officer) w dywizjonie 302. Jako tłumacz angielskich tekstów technicznych był w tym okresie częstym gościem w dywizjonie 303, gdzie jako fotograf hobbysta wykonał wiele pamiątkowych fotografii (w tym najsłynniejsze zdjęcia polskich pilotów walczących w Bitwie o Anglię). Następnie był szkolony w polskiej szkole wywiadu (pod kamuflażem Oficerskiego Kursu Doskonalenia Oficerów Administracji).
W maju 1941 r. zaproponowano mu powrót do kraju, na którą przystał bez namysłu. Po przeszkoleniu konspiracyjnym w wywiadzie został zaprzysiężony 13 stycznia 1942 roku w Oddziale VI Sztabu Naczelnego Wodza.
Został zrzucony jako cichociemny w operacji "Belt" w nocy 30/31 III 1942, dowódca kpt. naw. Antoni Voelnagel.
Razem z nim zostali zrzuceni:
- por. Stefan Majewicz "Hruby"
- por. Piotr Motylewicz "Krzemień"
- rtm. Jerzy Sokołowski "Mira"
- mjr dypl. Tadeusz Sokołowski "Trop"
- ppor. Jerzy Mara-Mayer "Filip", "Vis" - kurier Delegatury Rządu na Kraj
Zrzut miał odbyć się 8 km na północny wschód od Końskich. Pomyłkowo dokonano go 6 km na zachód od czuwającej placówki „Kopyto”, w pobliżu dobrze oświetlonego obozu jenieckiego w Baryczy.
Jokiel wylądował na sośnie oddalonej zaledwie kilkadziesiąt metrów od drutów okalających obóz. Nad ranem skoczkowie skontaktowali się z placówką odbiorczą. Po skoku Jokiel otrzymał przydział do Wydziału Lotnictwa Oddziału III Operacyjnego Komendy Głównej AK jako kierownik referatu.
Od kwietnia 1943 roku do lipca 1944 roku pracował w Oddziale II Informacyjno-Wywiadowczym jako referent lotniczy w biurze studiów (jednocześnie pracował na lotnisku „Okęcie” pod nazwiskiem Karol Dawidek). Przed Powstaniem Warszawskim został przydzielony do Bazy Lotniczej „Okęcie”.
Po wybuchu Powstania Warszawskiego brał udział w nieudanej próbie opanowania lotniska „Okęcie”. Do 8 sierpnia walczył na Ochocie. Został wywieziony z Warszawy przez Niemców razem z ludnością cywilną do obozu przejściowego w Pruszkowie.
Po ucieczce z obozu początkowo osiedlił się w Poznaniu.
W połowie 1945 roku przyjechał do Sopotu.
Wojenne losy Jana Jokiela przyciągały uwagę Urzędu Bezpieczeństwa, założono podsłuch w jego mieszkaniu. Nie dano mu pracować zgodnie ze zdobytym wykształceniem. Początkowo był inspektorem d/s UNRRA w Ministerstwie Rolnictwa, od 1950 pracował w Centrali Rybnej. Uzyskał stopień magistra ichtiologii w Wyższej Szkole Rolniczej w Olsztynie.Był pomysłodawcą i budowniczym Rybackiego Ośrodka Doświadczalnego w Oliwie. Był wykładowcą w Państwowej Szkole Rybołóstwa w Gdyni.
Opublikował kilka prac z zakresu rybołówstwa. Opisał swoje wojenne doświadczenia w książkach: Udział Polaków w Bitwie o Anglię (1968/1972) i Wróciłem najkrótszą drogą (1990).
W wolnej Rzeczypospolitej współtworzył Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej. Jego żona Zofia przez kilka lat pełniła funkcję prezesa sopockiego koła ŚZŻAK.
Zmarł w 1996 roku. Został pochowany na Cmentarzu Katolickim w Sopocie obok matki, łączniczki AK.
- Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari.
Miał brata Franciszka.
Ożenił się w 1945 roku z Zofią Maringe (ur. w 1919 roku), której stryjem był Leonard Witold Maringe. Jan i Zofia mieli 2 dzieci: Tomasza (ur. w 1946 roku) i Hannę (ur. w 1954 roku) zamężną Falkowską.
- Moim cichym marzeniem było, ażeby lot do Polski odbyć z Antkiem Voellnaglem, moim kuzynem, a zarazem szefem lotniczym polskiej grupy przerzutowej. Marzenie ziściło się. On właśnie został wyznaczony na dowódcę „Halifaxa” numer 9613, z szachownicą Polskich Sił Powietrznych… Powrót z lotu z 30 na 31 marca 1942 r. był ostatnim dla Antka i prawie całej jego załogi. W dniu 21 kwietnia 1942 r. w niebywale ciężkim locie; graniczącym z najwyższej rangi bohaterstwem i kuszeniem szczęścia, to ostatnie zawiodło Antka i jego załogę. Zginęli w południowo-wschodniej części Alp, rozbijając się o granitową ścianę gór na skutek oblodzenia. Doczesne szczątki tych wspaniałych ludzi spoczywają na angielskim cmentarzu wojskowym w Durnbach koło Monachium.
- Nasze lądowanie nie było w pełni szczęśliwe, znaleźliśmy się w bezpośrednim sąsiedztwie obozów jeńców radzieckich. W każdej chwili groziło nam wykrycie przez załogę esesmańską. Trzeba było szybko, jeszcze w nocy, „upłynnić” nasze kontenery, zakopać spadochrony i zatrzeć wszelkie ślady. Czekaliśmy jedynie na naszych opiekunów ze zrzutowiska oddalonego od naszego obecnego miejsca pobytu o jakieś 7 km (…). W południe znajdujemy się już na >melinie< w Końskich (…). W nocy wyjeżdża do Warszawy pierwsza grupa naszych kolegów. Druga trójka: Jurek Sokołowski, Piotr Motylewicz i ja jedziemy nad ranem przez Skarżysko-Kamienną. Nie obyło się bez przygód. Ostatecznie jednak cała nasza szóstka znalazła się w Warszawie (…)
- Według informacji uzyskanych już po wojnie w Londynie, zespół cichociemnych, z którymi leciałem do Polski, przerzucił jedną z największych przesyłek dolarowych skierowanych z Londynu do Komendy Głównej AK w Warszawie. W sześciu pasach znajdowało się bowiem około 840 tysięcy dolarów papierowych, głównie w odcinkach 100 i 50-dolarowych oraz 9600 dolarów w złotych monetach. Może się to dzisiaj wydać informacją zaskakującą, ale z ogólnej sumy dolarów przerzuconych do kraju przez cichociemnych ok. 13.500.000 dolarów przekazano, zgodnie z intencją organizacji żydowskich na Zachodzie, na potrzeby Żydowskiej Organizacji Bojowej.
Zofia Jokiel, żona Jana Jokiela
Tablica upamiętniająca por. Jana Jokiela na sopockiej Kwaterze Armii Krajowej
http://naszemiasto.pl/artykul/cichociemni-z-sopotu-1,4492512,artgal,t,id,tm.html
Pogrzeb Zofii Jokiel, żony Jana Jokiela
Grób Jana i Zofii Jokiel na cmentarzu katolickim w Sopocie,
lokalizacja C4 - 23 - 18
- https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Jokiel
- http://naszemiasto.pl/artykul/cichociemni-z-sopotu-1,4492512,artgal,t,id,tm.html
- https://www.samoloty.pl/wszystkie-aktualnosci/18025-jan-jokiel
• Turystyczny Przewodnik Edukacyjny "Armia Krajowa w Sopocie"